
Iza & Kuba
Toskania, Włochy
Plener ślubny w Toskanii – sesja ślubna Izy i Kuby w Val d’Orcia
Czasem warto wstać skoro świt, by złapać magię poranka. Iza i Kuba doskonale o tym wiedzą, dlatego ich sesja ślubna w Toskanii, w malowniczym regionie Val d’Orcia, rozpoczęła się o wschodzie słońca. I było warto! Nie tylko dla zdjęć, które zachwycają, ale też dla tych wyjątkowych chwil, które pozostają w pamięci na zawsze. Bo plener ślubny to nie tylko fotografie – to też wspomnienia z podróży, zapach porannej kawy w toskańskiej wiosce, pierwsze promienie słońca odbijające się od wzgórz i ta niepowtarzalna atmosfera, którą można poczuć tylko o tej porze dnia.
Dlaczego Val d’Orcia to idealne miejsce na sesję ślubną?
Val d’Orcia to jeden z najpiękniejszych regionów Toskanii, wpisany na listę UNESCO. Jego malownicze krajobrazy, wijące się drogi, złote pola i cyprysowe aleje sprawiają, że to wymarzone miejsce na sesję ślubną. O świcie Val d’Orcia nabiera jeszcze więcej magii – światło jest idealne, a krajobrazy wydają się jak żywcem wyjęte z obrazu. Iza i Kuba zdecydowali się na tę porę nie bez powodu. Wiedzieli, że warto wstać wcześniej, by cieszyć się nie tylko pięknymi zdjęciami, ale też tym wyjątkowym doświadczeniem. A po sesji? Zostają nie tylko zdjęcia, ale też wspomnienia tej wycieczki – bo przecież sesja ślubna w plenerze to też przygoda!
Suknia ślubna Izy – elegancja z pracowni Anna Kara
Nie sposób nie wspomnieć o przepięknej sukni ślubnej Izy, która pochodzi z pracowni Anna Kara. To połączenie klasycznej elegancji i nowoczesnego designu sprawiło, że Iza wyglądała jak z bajki. Delikatne koronki, subtelne detale i idealny krój podkreśliły jej naturalne piękno, a jednocześnie doskonale komponowały się z toskańskim krajobrazem. Jeśli szukacie inspiracji na swoją wymarzoną suknię ślubną, koniecznie zajrzyjcie do kolekcji Anna Kara – to prawdziwa perełka wśród projektantów sukien ślubnych!
Doświadczenie i pasja – dlaczego warto wybrać nas na swoją sesję?
Spędzamy kilka tygodni w roku we Włoszech, fotografując pary w najpiękniejszych zakątkach tego kraju. Mamy już spore doświadczenie i całą listę miejsc, które kochamy. Są te ikoniczne, jak te z pocztówek, ale są też te mniej znane, ukryte perełki, które odkrywamy z każdym pobytem. Czasem celowo szukamy nowych lokalizacji, a czasem – zupełnie przypadkiem – trafiamy na miejsce, które nas urzeka i do którego potem chętnie wracamy. Z Izą i Kubą podzieliliśmy się właśnie takim miejscem – nieco mniej popularnym, ale równie pięknym. Bo Toskania to nie tylko te „znane” widoki, ale też te mniej oczywiste, które potrafią zachwycić równie mocno.
Połączenie sesji ślubnej z wakacjami we Włoszech lub Grecji
Jeśli kochacie Włochy tak jak my, wiecie, że każdy pobyt tutaj to czysta przyjemność. A jeśli planujecie wakacje w Toskanii lub Grecji, warto pomyśleć o połączeniu ich z sesją ślubną czy narzeczeńską. Łatwo się z nami umówić – wystarczy zapytać, kiedy planujemy nasz kolejny wyjazd. Może akurat trafimy w ten sam termin? Wtedy sesja stanie się nie tylko pamiątką, ale też dodatkową atrakcją Waszego wyjazdu.
Dlaczego warto wybrać sesję o świcie?
Iza i Kuba pokazali, że warto wstać wcześniej, by złapać ten magiczny moment. Światło o poranku jest idealne do zdjęć, a atmosfera – niepowtarzalna. A my pokazaliśmy im, że Toskania to nie tylko zdjęcia, ale też emocje, wspomnienia i chwile, które zostają w sercu na długo. Jeśli marzy Wam się taka przygoda – dajcie znać. Bo Włochy zawsze są dobrym pomysłem! 🌞🇮🇹